Whistlowisko

[przemek]

nabyłem drogą kupna dwa whistle z Australii od OZ Mitch, jeden jest z akacji, drugi z chińskiego drzewa łojowego: link do Tony Hinnigana :
http://media.tonyhinnigan.net/movies/WanganuisWishList.wmv



Maker zaleca olejowanie, no i tu mały problem: w sklepach muzycznych nie mogę dostać zalecanego przez niego oleju migdałowego, ani oleju do otworów klarnetowych. A tymi spożywczymi to nie wiem??
Maker pisze,że najlepiej potłuc orzechy włoskie zawinięte w materiał, i potem tym materiałem olejować.

(Oil with Almond oil or clarinet bore-oil (light machine oil) – better than these is walnut oil – to get walnut oil just put some walnuts in a cloth and crush, then oil the whistle with the cloth. )

To mogę zrobić. Tylko nie wiem czy w środku czy na zewnątrz, czy i tu i tu ? I jak długo ?
chodzą słuchy,że Perry jest specjalistą w tej materii...HELP

przemek

[adam prószyński]

Jak miałem flet poprzeczny to miałem też i olej. Kupiłem go w sklepie muzycznym i właśnie był z tego co się orientuję migdałowy

[fishman]

Nie jestem zbytnio doświadczony w tych sprawach, ale producent mojego sprzętu zalecał olejek migdałowy lub lniany. Lniany dostaniesz w sklepie dla plastyków. Migdałowy widziałem na allegro, ale cena jest wysoka (chyba że kupisz też dla zdrowia )

Ciekawa rzecz, że niektórzy producenci nie zalecają żadnego smarowania;

więcej znajdziesz w tym wątku: http://chiffboard.mati.ca/viewtopic.php?p=749206

Mam nadzieję, że ktoś jeszcze dorzuci coś od siebie.

[Perry]

W zielarniach dostaniesz olej migdałowy do masażu ze słodkich migdałow. Brązowa butelka z zieloną naklejką. Produkuje to Polena Aroma. To jest czysty olej migdałowy. Używam tego do fletów poprzecznych. Z lianym olejem bym uważał. One są często domieszkowane

[przemek]

już właśnie kupiłem. dzięki!
Ale cóś więcej,please!!! w środku? czy jak?, jak długo???

[Perry]

W środku i na zewnątrz. Uważaj na blok i na windcanal. Generalnie okolice krawędzi i ustnika muszą być idealnie suche.

Jeżeli tam sie dostanie olej to możesz sobie nieodwracalnie zepsuć instrument.

Blok który jest w whistlu podobnie jak we flecie prostym jest elementem który chłonie wode. To jest normalne i tak powinno być

Smaruj delikatnie. Tak żeby nie zalać instrumentu. Wcieraj w powierzchnie zewnętrzną najlepiej dłonią. Zostaw na jeden dzien do wyschnięcia. Potem usuń nadmiar oleju szmatką.

[przemek]

podziękował!

[gregor101]

Witam,


Konserwacja fletów olejem to często jedna z największych tajemnic makerów. Ten z pozoru nieistotny punkt ma bardzo duży wpływ na brzmienie instrumentu i jego żywotność.
Generalnie stosuje się oleje ,które są typowe dla danego rejonu świata. W Europie używa się od wieków oleju: lnianego, rzepakowego, migdałowego, sezamowego, kukurydzianego i wiele innych.
Olej z orzecha włoskiego? No tutaj może być problem, ponieważ posiada on dużo garbnika ,który może uczulać.
Obecnie ze względu na niskie koszty, niektóre fabryki stosują specjalną parafinę ale powoduje to zgaszenie dźwięku i pozbawienie drewna rezonansu.
Zdecydowanie proszę unikać używania olejów na bazie parafiny czy też olejów/smarów technicznych. Ich użycie może dodatkowo spowodować wypłukanie z drewna jego naturalnych składników.
Większość makerów często stosuje oleje ,których receptury sami przygotowują, czasami nawet stosuje się oleje o zmienionej strukturze molekularnej, która powoduje np. w oleju lnianym szybsze twardnienie.
Ja stosuję najczęściej do moich instrumentów olej lniany oraz migdałowy z preferencją na lniany. Mimo jego dosyć głębokiego zapachu, doskonale sprawdza się w instrumentach dętych. Prawdą jest, że olej lniany kupowany w sklepach jest często zanieczyszczony różnymi dodatkami np. terpentyną ale nawet w tej postaci powinien dobrze konserwować. Oczywiście, byłoby dobrze go oczyścić.

Gatunki drewna uĹźywane do produkcji whistle /fletĂłw poprzecznych.

Ktoś ostatnio sprowadził sobie whistla wykonanego w drewnie akacji? No nie wiem, w Europie ten gatunek jest wspaniały, świetnie rezonuje, obrabia się doskonale i ten kolor . Prawie same zalety ale jest - „toksyczny”!!!! Akacja naleĹźy do gatunku drewna silnie uczulającego tj.”Ĺźywe drewno”. MoĹźna oczywiście sprĂłbować tak to drewno spreparować ,aby było neutralne ale to zwiększa koszty produkcji instrumentu. W Polsce z powodu szkodliwości tego drewna ,tylko niektĂłre tartaki obrabiają akację.
Z jakiego drewna szukać instrumentu? To już często sprawa nie tylko brzmienia danego gatunku/ciężar gatunkowy/ ale także preferencji estetycznych.
Wielu muzykĂłw nie zdaje sobie sprawy ,Ĺźe kupuje instrument wykonany w materiale szkodliwym dla zdrowia.
Np.drewno wężowe .Rzadko wykonuje się inst.. dęte z tego gatunku. Dlaczego? Najczęściej wykonuje się z tego drewna smyczki. Czy widzieliście kiedyś ręce makerĂłw ktĂłrzy je robią. Zazwyczaj mają rozległe ,czerwone plamy..., to jest trochę obrzydliwe ,więc nie będę się rozpisywał . Co myślicie o popularnym materiale ,ktĂłry jest często wykorzystywany do whistle – aluminium! Hm, to jak juĹź tak, to moĹźe zrobić whistle z ołowiu obłoĹźonego wykładziną azbestową? Podobno dobrze rezonuje?/sic!/
Co pozostaje? Cała gama gatunków o świetnych charakterystykach brzmieniowych: heban,grenadill,palisander,śliwa,klon,jawor/mój ulubiony/,czereśnia,bukszpan,,jabłoń,grusza,lapaczo,oliwka,cocuswood.
Z powaĹźaniem
Grzegorz Tomaszewicz
gregor101@tlen.pl


PS
Podobno jeden z makerów ,zrobił kiedyś flet z marchewki!