Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
michal18c
Do³±czy³: 18 Sty 2008 Posty: 326 Sk±d: MÄ…kolno
|
Wys³any: Sro Kwi 06, 2011 10:54 Temat postu: Tweaking of... Feadóg |
|
|
Jak poprawić brzmienie Feadóga np. Brass D?
Proste, potrzebne rzeczy:
a) tin whistle feadóg z odzieloną główką
b) świeczka np. biała
c) zapalniczka
d) nożyczki z ostrą końcówką
e) wkład od długopisu
Opis (bez zdjęć):
Odzielamy główkę od feadóga, upewniamy się że jest sucha. Następnie zapalamy świeczkę (uważając by się nie poparzyć) i czekamy jak trochę wosk się roztopi. W kolejnym kroku bierzemy główkę feadóga i trzymając pionowo ustnikiem ku dołowi - 'wlewamy' wosk do wysokości kanału którym biegnie powietrze i czekamy jak wosk wyschnie. Następnie wkładem usuwamy zaschnięte krople wosku w kanale główki (od strony przebierki). Kolejnym krok to wyrównanie ostrą końcówką nożyczek wosku - równo w wylotem powietrza. Po tych zabiegach mocujemy przebierkę - mamy whistla który nie dość, że jest tunable to zyskał na barwie (ciepła, sycząca).
Metoda ta pozwala na zmianę barwy tego whistlea tanim kosztem. W przypadku chęci powrotu do poprzedniego stanu - główkę feadóga należy zanużyć w gorącej wodzie i poczekać do momentu aż wosk się rozpuści. |
|
Powrót do góry |
|
|
fishman
Do³±czy³: 13 Sty 2008 Posty: 59 Sk±d: ToruÅ„
|
Wys³any: Sro Kwi 06, 2011 16:45 Temat postu: |
|
|
...albo kupić Freemana. Posiadam Blackbirda i muszę powiedzieć, że stroi doskonale do d trzykreślnego, a nawet dalej. Tyle, że skubany cichy jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
michal18c
Do³±czy³: 18 Sty 2008 Posty: 326 Sk±d: MÄ…kolno
|
Wys³any: Sro Kwi 06, 2011 22:03 Temat postu: |
|
|
Warto też poeksperymentować samemu.
Byłem dzisiaj u kumpeli i grałem jej na Feadógu i Goldfinchu - odrazu stwierdziła: 'na tym "białym" ładniej Ci wychodzi'. Później zauważyłem, że po operacji Feadóg zyskał na barwie, ale zrobił się cichszy, a C górne grane standarowo nie jest takie jak być powinno. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kentril
Do³±czy³: 09 Sty 2013 Posty: 2 Sk±d: EÅ‚k
|
Wys³any: Pi± Maj 31, 2013 23:07 Temat postu: |
|
|
Witam
Muszę przyznać, że zainteresował mnie ten temat więc spróbowałem udoskonalić brzmienie mego flażoletu.
Prób miałem kilka ale efekt jest cudowny. Dźwięk jaki wydaje teraz instrument jest bez żadnych szumów
a jedynym efektem ubocznym jest to, że d2 muszę grać trochę ciszej.
W kanał powietrzny nie ingerowałem. Nie chciałem żeby wosk dostał się
do środka ustnika a tylko na jego ostrze, więc do wewnątrz
wsunąłem tekturkę. Ostatnią czynnością było odpowiednie zeskrobanie
wosku skalpelem i wyjęcie kartonika z ustnika. |
|
Powrót do góry |
|
|
michal18c
Do³±czy³: 18 Sty 2008 Posty: 326 Sk±d: MÄ…kolno
|
Wys³any: Nie Cze 02, 2013 19:18 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że się udało |
|
Powrót do góry |
|
|
|