Whistlowisko

[Draco]

Witam,
mam pytanie odnośnie transportowania whistle wiecie może gdzie można dostać jakieś twarde pokrowce albo coś w ten deseń? Może macie pomysł jak takowy zrobić ? Pomóżcie, nabyłem dzisiaj właśnie wspaniałego Goldfinch'a Low D i nie chciał bym go za szybko zdewastować.
Zwłaszcza, że jest plastikowy, a to raczej nie pozwala mu być tak kuloodpornym jak metalowe

Pozdrawiam i czekam na propozycje
_________________
Bo poniewaĹź.

[Helbreder]

Cześć,

kupiłem swego czasu pokrowiec na kije bilardowe firmy Dybior, sprawdza się wyśmienicie. Jest twardy, spokojnie mozna go wsadzać w drzwi tramwajów w razie potrzeby . W środku wyściełany materiałem, posiada przegrodę, więc ewentualny drugi flet nie będzie się mocno obijał o ten pierwszy. Jest odrobinę za długi, ale to nie jest jakiś mocny minus tego rozwiązania.

Widziane na allegro.

Pozdrawiam!
_________________
I can't can be translated to I don't know how

[Fast128]

Ja na swoje whistle pokrowce zrobiłem sam, z racji prostoty kształtu nie jest to specjalny problem, mogę coś podpowiedzieć w kwestii wykonania
_________________
Optymiści przynajmniej są weselsi!

[Draco]

Było by miło jeszcze jak byś miał możliwość podrzucenia zdjęcia gotowego pokrowca było by bosko
_________________
Bo poniewaĹź.

[Fast128]

Poczynię więc zdjęcia i wrzucę z opisem jutro, bom w pracy i nie mam czasu teraz
_________________
Optymiści przynajmniej są weselsi!

[Adidadi]

Ja swoje rurki noszę w worku na fotel turystyczny, gdyż ma w miarę odpowiedni kształt i jest wykonany z cordury. Niestety jest workowaty i nie wygląda zbyt oszałamiająco, ale póki co spełnia swoją funkcję.
_________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.

[Fast128]

Zapomniałem
No więc bierze się rurkę, plastikową z PCV, taką od wody na przykład, żeby średnicę miała taką, żeby whistle do środka wchodził luźno, owinięty materiałem. Następnie potrzebne są dwa kawałki materiału, jeden miękki drugi ładny. Szyjemy z nich dwa rękawy, wewnętrzny z miękkiego, zewnętrzny z ładnego. Wewnętrzny mocujemy do rurki powertapem, zewnętrzny trzeba zszyć :]
_________________
Optymiści przynajmniej są weselsi!

[Adidadi]

Wszystko pięknie fajnie pod warunkiem, że ma się jeden flet, ale w przypadku kilku bądź kilkunastu instrumentów trzeba czegoś bardziej poręcznego. Najlepiej w zaprojektować sobie case w zależności od potrzeb i zlecić uszycie jakiejś krawcowej (w przypadku zwykłego materiału) bądź jakiejś firmie, która szyje pokrowce z cordury. Ja sobie sam udziergałem pokrowce na pożyczonej maszynie do szycia.
_________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.

[Fast128]

Mam kilka tego rodzaju pokrowców, do największego są przyczepione ściągacze, reszta ma szlufki, w razie czego można je bezpiecznie powiązać
_________________
Optymiści przynajmniej są weselsi!

[Adidadi]

Sprytne
_________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.

[soulman]

Ja podobnie jak Helbreder noszę swoje rurki w pokrowcu na kije bilardowe. Allegro - jakieś 20-25 zł.
Zaleta jest taka, że mieści się Low D, Low F, Thin D oraz 2 tippery do Bodhranu.
Jest ładny, poręczny no i wygląda profesjonalnie

[Adidadi]

Nie znalazłem takiego pokrowca na allegro za tak niską kwotę. Najtańszy za 80 zł. Wygląda to solidnie nawet i estetycznie, ale chyba w nim nie pomieszczę wszystkich fletów, więc nie będę ryzykował takiej kwoty. Jak macie namiar na te tańsze, to dajcie.
_________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.

[Kasior]

Proszę, może ten Cię zainteresuje:
http://allegro.pl/futeral-na-kij-hobby-i1220564114.html

Pozdrowienia.

[Helbreder]

Swego czasu można było go znaleźć też tutaj:
http://www.bilard.eu/281,futeral-player-na-dwuczesciowy-kij-bilardowy.html
_________________
I can't can be translated to I don't know how

[plunkett]

Ja kilka lat temu nabyłam w sklepie muzycznym futerał na pałeczki perkusyjne. Wewnątrz jest wiele kieszonek, do tego uchwyt, który pozwala mi powiesić instrumenty np. na "motylku" przy mikrofonie. Bardzo sobie chwalę, choć powoli dojrzewam do pozyskania czegoś sztywniejszego, bo po kilku latach noszenia zaczynają pękać ustniki . Ale generalnie, jakby każdy flecik miał dodatkową małą tubę - myślę, że pokrowiec perkusisty można uznać za idealny:)
_________________
Plunkett