Whistlowisko

[poznanskapyrka]

[Perry]

Przy Susato to większość whistli ma lekką drugą oktawe

[Adidadi]

[panna rozyczka]

A ja nie potwierdzam. Nie zauważyłam ,żeby na Susato jakoś gorzej wchodziła druga oktawa albo żeby sie trzeba było napocić.

[Perry]

Bo sie przyzwyczailas

[panna rozyczka]

Nie musiałam- od razu było spoko. Może mam dobry egzemplarz

[poznanskapyrka]

Michał, zupełnie nie wiem o czym mówisz.... Moim zdaniem susato-zwłaszcza tin whistle wymagają strasznie mocnego zadęcia w 2 oktawie.
_________________
Poznań miasto Doznań
www.ewelinagrygier.art.pl

[Adidadi]

No właśnie miałem zestaw tin whistle D,C, Bb jak jeszcze byłem mocno początkujący i zaraz go sprzedałem., bo mi nie pasował zarówno "zadęciowo" jak i brzmieniowo. Nie wiem natomiast jak to się ma do low więc się nie wypowiadam.
_________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.

[poznanskapyrka]

w lołąch jest łatwiej, ale i tak trzeba mocno z kopyta ruszyc na drugą oktawę
_________________
Poznań miasto Doznań
www.ewelinagrygier.art.pl

[panna rozyczka]

jak mówie, mam Susato tin whistle i nie potrzebuję specjalnie mocno dmuchać by uzyskać przedęcie w drugiej oktawie. Na pewno wiecej powietrza potrzebuję niż w clarku ale żeby zaraz się zmęczyć? Wcale a wcale.

[Barfly]

Jak widać, kwestia bardzo indywidualna
Jeżeli chcecie się naprawdę zmęczyć - polecam whistle M&E Moc armaty, za adekwatnie potężną dawkę powietrza.
_________________
Strings in the earth and air
make music sweet

[ywysme]

Ja posiadam susato low D. Zebym się spociła grając jakoś jeszcze nie zauwazyłam, ale musze trochę przyznać, że druga oktawa jest trochę ostra i ciężka, przynajmniej dla mnie.
_________________
Never was a cornflake girl...

[poznanskapyrka]

tak, zapewne jest to kwestią indywidualną. Moje zdanie na temat tin whistlii susato i niektórych low (np. G) jest takie, że mają bardzo nierówne oktawy, bo druga musi byc zagrana mocno ...mnie nie chodzi o żadne pocenie się, ja się przy tej oktawei nie pocę
Oczywiście wiadomo też, że każdy z nas mógł trafic na różne modele. Jednakże moje zdanie o tinach susato jest negatywne. Jedyny plus to fakt, że instr. jest głośny, więc nadaje się na sesje. Z rseztą w zasadzie ma nawet dosyc ładne brzmienie, ale nie lubię keidy to instrument mi dyktuje, które dźwięki mają byc zagranę z jaką dynamiką
_________________
Poznań miasto Doznań
www.ewelinagrygier.art.pl

[adam prószyński]

Ja dodam tylko tyle, ze dla mnie latwosc zalezy od modelu Thin D model VSB jest latwiejsze w zadeciu niz model SB. Osobiscie bardzo sobie chwale mojego Es VSB.

[soulman]

Przeczuleni jesteście
Grałem zarówno na Low D (Dublin Model), jak i na Thin D (Dublin Model). Ten drugi zresztą posiadam od kilku lat i chwalę sobie bardzo.
Nie zauważyłem żadnych problemów z nim.
Jeśli miałbym go zamienić to tylko na Silkstone tuneable, GFM tuneable, Dixon Pro High D lub mojego faworyta Ormiston High D. Tylko ta ceeeena.